Pewien człowiek miał wypadek i uszkodził sobie kręgosłup. Spędził 40 lat w łóżku, poruszając się z największym trudem. W tym czasie rozwinął wspaniałą przyjaźń z Bogiem, tak iż ludzie przychodzili do niego po rady w sprawach duchowych.
Pewnego dnia ktoś zapytał:
– Czy Szatan nie kusi cię czasem, abyś zwątpił w Boga? – spytał go ktoś.
– O, tak – odpowiedział. – Kiedy leżę i widzę swych dawnych szkolnych kolegów przechodzących obok mego domu, Szatan szepcze: „Gdyby Bóg był naprawdę tak dobry jak myślisz, czy trzymałby cię w łóżku przez te wszystkie lata?”
– Co robisz, kiedy Szatan cię tak kusi?
– Pokazuję mu Chrystusa na krzyżu Golgoty i Jego głębokie rany, mówiąc: „On miałby mnie nie kochać?” Diabeł wie, że na Golgocie pokonała go miłość Boża. Do dziś nie może znieść wspomnienia tej klęski, dlatego szybko zmyka.
Źródło: A. J. Palla, Sukces w twoich rękach, Wydawnictwo Betezda, www.betezda.pl